Niedziela przywitała nas deszczem i topniejącym śniegiem. Taka aura nie sprzyjała spacerom więc postanowiliśmy wybrać się na śniadanie do naszej ulubionej kawiarni. Vinda to piękne, dizajnerskie wnętrze z fantastyczną kuchnią. Ja szczerze polecam przepyszne naleśniki z kremem czekoladowym, bananami i lodami waniliowymi. Mąż mój gustuje w tostach z szynką, rukolą, serem i suszonymi pomidorami.
Kawiarnia posiada salę VIP, która w weekendy zamienia się w rodzinny pokój z miękkimi i bardzo wygodnymi kanapami i miejscem zabaw dla dzieci. Koniecznie musicie tam zajrzeć.
Zapraszam na tour po Vindzie.
Foto: Ula Michalak
Jak Wam się podoba w Vindzie?
Zdjęcia lepsze niż na stronie kawiarni... gratulacje!!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
OdpowiedzUsuńbo na stronie nie ma zdjęć tylko grafiki 3D :)
OdpowiedzUsuń